Chałka

Niedawno zabrakło nam chleba, a że u nas nie ma sklepu, trzeba było zrobić samemu. Po raz pierwszy w życiu postanowiłam zrobić chałkę, ale zdjęcie zrobiłam tylko w trakcie pieczenia. Podczas, gdy robiłam ten przepis myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok, ale to tylko dlatego bo robiłam ten przepis pierwszy raz. Każde ciasto wyrabiam własnoręcznie.Mama mi mówi, że jestem mistrzynią wypieków drożdżowych. Kiedy wyjęliśmy chałkę z piekarnika, zobaczyłam, że wyszło idealnie a nawet lepiej.

Jeszcze w piekarniku

Składniki:

• 500g mąki
• 2 kopiaste łyżki masła
• 2/3szklanki cukru
• 1 jajko
• 3/4 szkl. mleka
• 1 jajko do posmarowania 

KRUSZONKA:

• 4 łyżki maki
• 3 łyżki cukru
• 25g masła 

Sposób przygotowania
Drożdże z 1 łyżką cukru rozpuszczamy w odrobinie mleka ( ja dodałam 2 łyżki mąki). Odstawiamy  pod przykryciem na 15-20minut do wyrośnięcia rozczynu. Resztę mleka i cukru podgrzewamy, dodajemy masło, by się rozpuściło, studzimy. Mąkę przesiewamy ze szczyptą soli, dodajemy rozczyn, mieszamy. Następnie wlewamy wystudzone masło z mlekiem oraz jajko i dokładnie wyrabiamy ciasto. odkładamy je w najcieplejsze miejsce w mieszkaniu przykrywamy i dajemy mu rosnąć przez 1-1,5 godz. Wyszły mi z tego 3 chałki. ciasto podzieliłam na 3 części, każdą część podzieliłam na 3 paski i plotłam warkocze, koniec zawinąć pod spód. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić na 30minut. Ciasto smarujemy jajkiem, posypujemy kruszonką (wszystkie składniki ze sobą wyrobić). Zapiekamy w 160 stopniach ok 30 minut. SMACZNEGO!